#027 Obowiązek czy zabawa?
Zadanie jest obowiązkiem czy zabawą? Dla mnie odpowiedź na to pytanie wskazuje czy za coś zabiorę się od razu, czy może będę odwlekał je, nawet tygodniami.
Zadanie jest obowiązkiem czy zabawą? Dla mnie odpowiedź na to pytanie wskazuje czy za coś zabiorę się od razu, czy może będę odwlekał je, nawet tygodniami.
Nie raz zdarzyło się, że wolałem nie mierzyć się z trudną rozmową, mailem czy ogólnie sytuacją. Bo bałem się trudności. A bez zmierzenia się z nimi nic się nie zmieni.
Codziennie opisuję jedną myśl w maksymalnie sześciu zdaniach. Robię to już od 450 dni. Na początku bałem się, że zabraknie mi pomysłów na tematy. Nie brakuje.
Dużo ostatnio myślę o dobrym dbaniu o siebie. Miałem w swoim życiu różne epizody, kiedy nie robiłem tego wystarczająco. Przez wiele lat brałem na siebie za dużo – zawodowo i prywatnie, byłem wręcz dumny z tego, że tyle jestem w stanie zrobić i udźwignąć. Z perspektywy czasu, dzięki zapiskom w dzienniku, widzę powtarzający się schemat – dokładam sobie zadań, optymalizuję czas, działam na granicy swoich możliwości, wydarza się coś nieoczekiwanego, system pada, odchorowuję to przez jakiś czas. Nie brzmi to zdrowo, bo takie nie jest i nigdy nie było.
Dowiedz się więcej »Dbam o siebie, goniąc króliczkaCzy lenienie się jest złe? Jak zwykle, to zależy. Są obszary, w których jestem leniem i jest to dla mnie pozytywne.
Co robisz kiedy myślisz? Siedzisz? Idziesz? Biegniesz? Ja odkryłem niedawno dwie czynności, które bardzo pomagają mi myśleć i dzięki temu częściej je praktykuję.
Wydarzenia można opowiedzieć na różny sposób. Sobie i innym. Co chcę, aby zapamiętano?
Długo nie zdawałem sobie sprawy z tego, że idąc później spać zaciągam dług z następnego dnia. Biorę teraz pod uwagę koszt, który przyjdzie mi zapłacić za obsługę tego długu.
Trudno jest zignorować to co jest przed oczami. Jednocześnie mniej zauważamy i myślimy o tym, czego nie widać. Jak to wykorzystać?
Nastawienie ma znaczenie. Podstawowe. Jeżeli coś od Ciebie nie zależy, to jak do tego się nastawiasz?