Dbam o siebie, goniąc króliczka
Dużo ostatnio myślę o dobrym dbaniu o siebie. Miałem w swoim życiu różne epizody, kiedy nie robiłem tego wystarczająco. Przez wiele lat brałem na siebie za dużo – zawodowo i prywatnie, byłem wręcz dumny z tego, że tyle jestem w stanie zrobić i udźwignąć. Z perspektywy czasu, dzięki zapiskom w dzienniku, widzę powtarzający się schemat – dokładam sobie zadań, optymalizuję czas, działam na granicy swoich możliwości, wydarza się coś nieoczekiwanego, system pada, odchorowuję to przez jakiś czas. Nie brzmi to zdrowo, bo takie nie jest i nigdy nie było.
Dowiedz się więcej »Dbam o siebie, goniąc króliczka