Przejdź do treści

Zdjęcia

Uczę się widzieć. Zdjęcia, którymi się tutaj dzielę, są zapisem tej nauki.

Najbardziej chciałbym umieć zauważać samotność i relacje w kontekście miasta.

Krakowski poranek

Czekałem w tej ulicy kilkadziesiąt minut. Chciałem trafić na grupę osób, które idealnie zmieszczą się w centrum oświetlonej części drogi.

24h na Malcie

Tak się złożyło, że pojechałem na Maltę. Służbowo. Na 24h. Miałem 2-3 godziny, żeby pochodzić po mieście z analogiem.

Lizbona

Marzyłem o wizycie w Lizbonie. A może po prostu planowałem tam jechać? W końcu tak się złożyła moja rzeczywistość, że miałem okazję pospacerować po niej.

Zamrożone w ruchu

Czasami wybieram sobie ćwiczenie fotograficzne. Tym razem była to nauka panningu.

Brama

Lubię takie nisko świecące światło. Wystarczy znaleźć bramę o takiej porze i czekać.

Londyn

Pojechałem do Londynu na dwa dni z synem. Dużo chodzenia. Dużo dobrego czasu. Parę nie „typowo londyńskich zdjęć” 🙂

Mroczny