Podcast

Zorientowałem się, że szukanie pytań to u mnie ostatnio poważne zajęcie. Mam ustawiony radar na nowe ciekawe pytania.

Wciąż czuję tremę przed naciśnięciem „opublikuj”. Nauczyłem się ją doceniać.

Trudny poranek wysyła mi sygnał. Sygnał ten dużo mówi mi o poprzednich dniach.

Czasami bardzo chcę coś kupić. W przeszłości często szybko ulegałem tej myśli i potem żałowałem tej decyzji.

Lubisz być wcześniej, czy na styk? Ja zwykle jestem wcześniej i już z tym nie walczę.

Wybierasz x czy y? Idziemy tu, czy tam? Dychotomia wyboru i myślenia – kiedy ją zauważam, to częściej zadaję dodatkowe pytania.

Prokrastynacja… never ending story… ale ostatnio mam w miarę skuteczny zestaw aplikacji i podejście, która pomaga mi ją ograniczyć.

Niektóre decyzję podejmuję wciąż i wciąż. A gdyby tak, zastanowić się i podjąć decyzję raz a dobrze, dla wszystkich przyszłych przypadków

Nauczyłem się zapisywać co myślałem, kiedy podejmowałem ważną decyzję. Pomaga mi to podejmować lepsze decyzje w przyszłości.

Co Cię bardziej motywuje do działania? Usuwanie do zera, czy dopełnianie do 100%?